2008/09/18

na (dobry?) początek

bez zbędnych słów, przemówień i t.p. na początek blogowania.
zamiast tego zdjęcie zrobione w babcinym domu podczas czerwcowych odwiedzin. krzątanie po coraz rzadziej odwiedzanych kątach, zaglądanie w zakamarki, w których pochowały się wspomnienia z czasów, kiedy nie wstyd było biegać w samych majtkach i kaloszach. intensywne rozmowy, jakby czuć było uciekający czas a wraz z nim cenne słowa, gesty.


2 komentarze:

Betka ... pisze...

na nowej drodze blogowania, życzę częstych uaktualnień i pozytywnych komentarzy :)

Karolina Dulnik pisze...

bez zbędnych słów - będę miała Cię na oku... ;)